Przepraszam was , że dopiero teraz piszę kolejną notkę jednak przez ostatni czas miałam naprawdę mało czasu ;C Żeby wam to wynagrodzić dziś oprócz urodowego wpisu dodam także wpis ze zdjęciami oraz przepisem na babeczki ;) No więc od razu przechodzę do sedna. Na początku rozstrzygnijmy 1 kwestie. Malowanie- Jeśli nie macie doświadczenia jak na początek na pewno łatwiej będzie wam malować się kredką a kiedy dojdziecie już do wprawy możecie próbować swoich sił z eyelinerem .
Rodzaje eyelinerów :
* eyeliner w pędzelku - jeden z najtrudniejszych do nałożenia jednak gdy poćwiczycie kilka razy zobaczycie ,że to nie jest wcale trudne. Minusem jest to , że pędzelek może wam troszkę uciec i wtedy efekt nie będzie za fajny.
Rodzaje eyelinerów :
* eyeliner w pędzelku - jeden z najtrudniejszych do nałożenia jednak gdy poćwiczycie kilka razy zobaczycie ,że to nie jest wcale trudne. Minusem jest to , że pędzelek może wam troszkę uciec i wtedy efekt nie będzie za fajny.
*eyeliner w pisaku - mój pierwszy jaki miałam ;) Jest świetny do stawiania pierwszych kroków w świecie kresek ;) Można powoli się oswajać z kreskami i ich malowaniem a efekt jest rewelacyjny.
*eyeliner w słoiczku - przyznam się bez bicia , że go nie próbowałam bo sama perspektywa jego użycia wydaje mi się przerażająca. Jednak moje znajome , które takich używają bardzo sobie chwalą ;) Minusem jest jednak dozowanie tego eyelinera podobno dość trudno się nim maluje
Rodzaje kredek :
* Miękka - Nie mówię tutaj o tych całkiem rozmiękłych bo takie rzadko się zdarzają i radziłabym ich unikać. Miękkimi kredkami maluje się dość łatwo i nie podrażniają oczu. Również kiedy coś wam nie wyjdzie łatwiej naprawić błąd.
*Twarde - chociaż mają swoich zwolenników ja uważam, że malowanie nimi jest horrorem. Oczy potem dość bolą i efekt nie jest idealny. Trudniej nimi rozprowadzić kolor .
W sumie to tyle jeśli chodzi o ten temat. Jeśli chodzi o eyelinery najlepszy moim zdaniem jest w pędzelku a jeśli o kredkę to najlepsza jest miękka. Ale pamiętajcie , że to tylko moje opinie wam może pasować co innego ;) Jeszcze dziś postaram się dodać przepis do kącika kuchennego ;)
Ja niewyprobowalam tylko eyelineru w zelu ale mam zamiar. Jak narazie moim idealem jest wysuwana kredka z essence XD
OdpowiedzUsuńJak do tej pory ja też nie testowałam eyelinera w żelu ale kiedyś wypróbuje ;) Do tej pory używałam w mazaku lub mojej ukochanej czarnej kredki jednak odkąd dostałam eyeliner w pędzelku i zobaczyłam jak fajnie się nim maluje zostałam przy nim ;)
OdpowiedzUsuń